Słońca za oknem zupełny brak...to tutaj trochę go pokażę.
Worek w kolorach słońca.
Połączyłam ze sobą skórę, w piaskowym ze
skórą w żywym żółtym kolorze.
Żółta skóra jest ciekawie wyprawiona,
wygląda jak spękana, spalona słońcem ziemia.
Podszewka worka i jego wykończenie, uszyłam z żółtego sztruksu w drobne kwiatuszki. Torba jest zamykana poprzez ściąganie troczkami. Skórzany pasek również jest podszyty sztruksem.
Całość wyszła bardzo wesoła. Idealna na lato.
Zdjęcia, niestety nie oddają faktycznych kolorów.
Wymiary : wysokość 35 cm, średnica dna 21 cm, pasek ok 100 cm.
Na tym zbliżeniu widać fakturę żółtej skóry, ale niestety nadal kolor jest oszukany. Skóra ma bardziej zdecydowaną żółta barwę.
I jeszcze jeden worek.
Zestawienie dosyć odważne, mocno kontrastowe :)
Skóra w kolorze mandarynki zestawiona z turkusową podszewką. Jej ozdobą są dwie "klapki"z małymi
guziczkami .
Wymiary takie same, jak wyżej.
Byle do wiosny :)
Beata
Widzę, że wszyscy tęsknimy do słońca... i idziemy w kierunku żółci...
OdpowiedzUsuńMnie urzekła ta kontrastowa... piękna
Oj tak, tęsknię za słońcem :)
UsuńOoo kolory słońca, przydałyby się :-)))
OdpowiedzUsuńPrzydałyby się bardzo :)
Usuńświetny! Aż chce się do niego zajrzeć
OdpowiedzUsuńLubię takie worki-wrzucajki ;)
UsuńSuper pomysł! Koleżanka poprosiła mnie o uszycie torby ze skórzanej spódnicy, i tak leży owa spódnica, bo jakoś pomysł nie przychodzi:( Hmm.. A może bym tak sakiewkę uszyła?
OdpowiedzUsuńJak uszyjesz..koniecznie się pochwal :)
Usuń