Jakiś czas temu, popełniłam torbę z pawiem. Z ogromnych emocji nie zrobiłam jej zdjęć...bo tak szybko leciałam z nią na pocztę, że mi się zabyło.
Dzisiaj błąd naprawiam. W fazie jej powstawania kilka zdjęć popełniłam, to jedno z nich
A jeszcze jedno wrzucę
Torba powstała i pognała do Ilonki i teraz zdjęcia wykonane przez nią.
Ilonka już jakiś czas używa jej i potwierdza, że pakowna jest!!!!
A w komplecie do tej "pawiowej" torby powstała torebusia dla córusi. No nie z pawiem, a z kotem ;) ale tło aplikacji jest takie samo. Proces jej tworzenia już opisywałam tutaj , więc dzisiaj nie będę się powtarzać ;)
Torebusia dotarła we wtorek do adresatki.
Podszewka też kocia, bo jak inaczej?
U Ilonki możecie zobaczyć sesję zdjęciową z udziałem prześlicznej modelki.
Muszę powiedzieć, że tremę miałam okrutną, bo to moja pierwsza torebka dla tak małej klientki, a jak wiadomo tak młode osóbki, wymagające są ;)
A tak w ogóle, to zaglądajcie do Ilonki, bo u niej pięknie się dzieje :)
A na koniec jeszcze jedno zdjęcie.
To logo Cat in a bag, z plasteliny, w wykonaniu Laury, córki Ilonki, posiadaczki kociej torebusi. Jest piękne !!!!
Beata
PS. Przypominam o swojej zabawie "List do Mikołaja" . Prezenty czekają :)
ale piekna ta torebeczka z pawiem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTorebka nie dosyć, że piękna to jeszcze dokładnie ma taki kształt i formę jak moja ulubiona torebka...
OdpowiedzUsuńI pakowna jest ;))))))
UsuńBeatko
OdpowiedzUsuńJa to wiem że nie jedną torbę jeszcze u Ciebie zamówię, chodzi mi po głowie moja torba firmowa z logo mojej pracowni Ty już wiesz jak się będzie nazywała ....i z pewnością aplikacja pawia nie będzie .....kombinuj kochana jakiś projekt bo na otwarcie ...chcę taką torbę :)
Buziaki ślę :)
A dla wszystkich zaglądających do Beatki, mam radę CHCECIE BYĆ ORYGINALNI ZAMÓWCIE SOBIE WŁASNĄ TORBĘ LUB ETUI A Z PEWNOŚCIĄ SIĘ Z TŁUMU WYRÓŻNICIE, A KOBIETY NIE LUBIĄ MIEĆ TAKICH SAMYCH RZECZY ...NO JA PISZĘ ZA SIEBIE ...BYĆ MOŻE KTOŚ LUBI MIEĆ TORBĘ JAK SĄSIADKA CZY KOLEŻANKA :)
O matko...taka odpowiedzialność ! !!
UsuńTak sobie wymyśliłam ...TORBA FIRMOWA ....nieźle przy okazji będę reklamowała swoją pracownię, ale szczegóły obgadamy ...poza blogiem :)
UsuńBardzo oryginalna torba z tym pawiem. Z kotem zaś jest superancka. Chyba bardziej pasuje mi ta czerwień( koralowy) do żółtego (brakuje mi słowa na ten kolor , czyżby camel?). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhm...może to musztardowy bardziej..oooo albo miodowy ;)
UsuńTen paw tak zapadł w moje serce, że kiedyś musi być mój:-)))))
OdpowiedzUsuńPiękne, jak zawsze, co ja mówię, przepiękne!!!!1
Kolejna wielbicielka pawi :)
UsuńMnie juz tez cos chodzi po glowie (nie sa to pasozyty, zeby nie bylo) z pewnym zamowieniem, ale musze miec troche wolnej gotowki, a na razie swieta za pasem. Moze w przyszlym roku...
OdpowiedzUsuńKazda z toreb Beatki to unikalne dzielo sztuki, wszystkie sa przepiekne!
Oj, żebym tylko podołała, temu co CI chodzi po głowie ;)
UsuńZ cala pewnoscia! Moje pomysly sa baaardzo proste :)))
Usuńkot fajniejszy:D
OdpowiedzUsuńW końcu to moje logo ;)))))
Usuńświetne są! a kot z plasteliny wymiata:)
OdpowiedzUsuńWymiata !!!! :)))))
UsuńUwielbiam komplety mama & córka!
OdpowiedzUsuńBo to fajne, taki komplet :)
OdpowiedzUsuń