Legenda głosi, że wbrew zakazowi cesarza udzielał ślubów legionistom. Został wtrącony do więzienia i tam zakochał się w niewidomej córce swego strażnika. Dzięki jego miłości, dziewczyna odzyskała wzrok. Niestety na nim wykonano wyrok śmierci. Jak to w miłości bywa...i szczęście i cierpienie jednocześnie.
Wam życzę tylko szczęścia w miłości :)
Walentynkowa aplikacja. Czerwona skóra, w intensywnym kolorze, lekko nabłyszczana....i szczęśliwie zakochana para :)
Opinia jaką usłyszałam na jej temat ...."Ładna ta torba...ale taka wyzywająca". Pani stwierdziła, że "wyuzdana ta aplikacja", jej mąż był zupełnie innego zdania :), Nie zdołał jednak namówić swej połówki na zakup.
Beata
Jaka ,,wyuzdana,,??? Całuśna jeśli już.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się.
Pani ma usta wydatne to fakt, widać że podoba jej się przystojniak z szpicbródką...
ups... ,,wyzywająca,, miało być...no ale prawie na jedno wychodzi:)))
Usuń"wyzywająca, wyuzdana"..a ona , ta torba jest zakochana przecież ;)
UsuńCo za Walentynkowa torba :-)
OdpowiedzUsuńNo...wpasowała się w dzisiejszy klimat :)
UsuńŁadny jest kolor skórki, a aplikacja jest całkiem normalna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż uważam,że normalna...ale nie wszyscy tak sądzą :)
UsuńPan Szpicbródka! No! No! No! Przystojniak z niego! Torba naprawdę świetna! Zakochana i całuśna jak na 14-go przystało :D
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo, bardzo ładna! Aplikacja - super, w sam raz i ze smakiem. Jak ja u ciebie mogę zdecydować się na jedną torbę... koszmar... tyle ładnych!
OdpowiedzUsuńPopatrz, poszukaj...może jednak :)
Usuń