Widok tak mnie zauroczył, że nie mogłam się powstrzymać i w szlafroku(!), w papciach, z rozwianym włosem, wybiegłam z aparatem i zaczęłam pstrykać.
Jak dla mnie, obrazy czarowne, zupełnie jak z bajki.
I kiedy oglądałam te zdjęcia, przypomniałam sobie, że jakiś czas temu uszyłam etui, których tu jeszcze nie pokazywałam, bo lato było w pełni i jakoś mi nie pasowały do obowiązującej aury.
Dzisiaj idealnie wpisują się w kolorystykę panującą za oknem :)
Takie jesienne, ale przecież nie smutne :)
Beata
Etui śliczne, a widoczków można pozazdrościć. co to za rejon Polski?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śląsk....Częstochowa. U nas nie tylko hałdy kopalniane ;)
UsuńGdybym odwróciła się w przeciwną stronę, na zdjęciach byłoby blokowisko :))))
A juz miałam nadzieję na sielskie widoczki. A jednak to, co pokazałaś urzeka. Pozdrawiam
UsuńJa tam lubię jesień.
UsuńNostalgicznie się powoli robi, ale jesień, ta wczesna jest przecież piękna :) Widać to chociaż na Twoich zdjęciach :) Na etui również.
OdpowiedzUsuńO tak, nostalgicznie mi się zrobiło na duszy.
UsuńNie pokazuj drugiej strony, niech wszyscy mysla, ze mieszkasz na bezkresnych wlosciach. Tak trzymaj i idz w razie czego w zaparte.
OdpowiedzUsuńJesuuu, trzy posty dzisiaj na roznych blogach o jesieni. Musicie, no musicie czlowieku przypominac? Jakby sam nie widzial tego armagiedonu. Bleeee...
Do lata, do lata, do lata piechota bede szlaaaa...
Nie bede sie zachwycala zdjeciami, bo nie lubie! Fuj!
Ale te fidrygalki przez Ciebie uszyte to ladne :)))
Buziole
Pomimo tego blokowiska, czuję się jak na wsi ;))
UsuńPostów o jesieni, będzie pewnie coraz więcej....niestety. Oby to była jesień z babim latem, słońcem, rudymi koronami drzew....to będzie pięknie :))
Moga byc tez rude koty, bo i dlaczego nie? Takie sa jesienne...
Usuń;)))))
UsuńJesienne poranki bywają cudne!
OdpowiedzUsuńA jesień wcale nie jest smutna- jest romantyczna!
Oby tylko nie lało...dżdżystej jesieni nie znoszę ;)
UsuńA najciekawsze, ze trudno jet wejsc w taka mgle poranna, jesienna. Ja widac zawsze jakby z oddali. Czyli mgla jest ale i jej nie ma. Inne mgly potrafia oblepic czlowieka a szczegolnie oczy, ktore nie widza nic procz tej mlecznej mgly. Ta jesienna mgla jest zawsze z daleka postrzegana ale nie pozwala na spouchwalanie sie z nia albo jest wstydliwa, nie lubi laskotek, lub jet tylko piekna, pieknem do podziwiania :D
OdpowiedzUsuńA jesien... jesien jest kolorowa, wcmacnia smutek ktwiacy w czlowieku nawet gleboko ale sama go nie wywoluje. Przygnebiajaca moze byc w koncowce, gdy straci blaski, kolory i zamieni sie w szarosci - delikatne, klasyczne ale i nudne.
O tak, jesiennej mgły nie da się "złapać" za poły.
UsuńUwielbiam takie ranki, z leciutką mgłą, nieśmiałym słoneczkiem, bez wiatru...tak cicho, spokojnie :) Mogłabym się gapić i gapić.... Do klasycznej i nudnej jesieni, jeszcze mamy czas :)
Piękne widoki... Ja mam wciąż nadzieję, że lato jeszcze chwile z nami będzie:)
OdpowiedzUsuńJa też...ale czego byśmy sobie nie życzyły, będzie to lato jesienne ;)
UsuńCudnie jesienne !
OdpowiedzUsuńI oby jak najdłużej.
UsuńU mnie to samo, ale idę w zaparte: nie ma żadnej mgły, nie ma wcale chłodu, dalej jest lato, lato, lato;)
OdpowiedzUsuńBo najważniejsze co nam w duszy gra ;)
UsuńPiękne widoki za oknem masz i wcale się nie dziwię, że chciałaś je zatrzymać ;-)))
OdpowiedzUsuńEtui z jesienią mi się wcale nie kojarzy ale podobają mi się bardzo
Oj tak..widoki bywają urokliwe :)
UsuńJa się nie dziwię, że latasz w szlafroku, bo robię to też u siebie na Mazurach. Baaa, nawet z psem idę siusiu z rana w szlafroku i czasem do tego jeszcze w butach gumowych, bo rosa jest prawie zawsze. Pies uważa działkę za dom i chce na spacer za płot, to idę.
OdpowiedzUsuńTo masz nad wyraz kulturalnego psa ;)
UsuńSzlafrok i gumiaki...świetna stylizacja ;)))))
Widoki świetne, nawet jeżeli po drugiej stronie blokowisko. Ale jaka jesień???!!!
OdpowiedzUsuńOby jak najdłużej...:)))
UsuńSłońce, które kładzie się na trawach o poranku piękna sprawa,a do tego unosząca się mgła.
OdpowiedzUsuńOch nieuchronność zbliża się w postaci jesieni,a my nic na to nie możemy poradzić,pozdrawiam.
Po wczorajszym wietrznym i deszczowym dniu, zaświeciło słońce :)))
Usuńmają obrazy coś z bajki ale ja jako realistka na ich widok czuję zimno jakie towarzyszy temu krajobrazowi nie odłącznie brrrr...
OdpowiedzUsuńJa określam to jako....rześkość... ;))))
Usuńjesień pięknie pachnie o poranku.. :)
OdpowiedzUsuń